Mam tylko dwadzieścia lat i najbardziej na świecie pragnę, by do mojego kraju powrócił pokój. Zastanawiam się, czy po dwudziestu z górą latach wojny w Afganistanie świat naprawdę zrozumiał, czym jest fundamentalizm; czy znów usłyszę kroki obcych wojsk wkraczających do mojej ojczyzny, terkot kałasznikowa, płacz ludzi. Wiem jednak, że nigdy nie stracę nadziei i że będę nadal walczyła o ideały, w które wierzę, ideały, za które Mina, założycielka RAW-y, oddała życie. Dzieciństwo Zoi przypadło na okres rosyjskiej okupacji Afganistanu - ale nawet wówczas na ulicach Kabulu słychać było czasami śmiech, a nad domami unosiły się kolorowe latawce. Dojście do władzy mudżahedinów, terror i tajemnicza śmierć rodziców spowodowały, że Zoja uciekła z babką do Pakistanu. Idąc w ślady matki, rozpoczęta działalność w RAW-ie - Rewolucyjnym Stowarzyszeniu Kobiet Afganistanu. Walczyła o prawa afgańskich kobiet i wspomagała swych rodaków w obozach dla uchodźców. Jej historia, spisana przy udziale Johna Follaina i Rity Cristofari, to wstrząsająca opowieść.
UWAGI:
Publ. klubu "Świat Książki" nr 4103.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Babka Malalai zabiła teścia, bo odkrył jej romans z parobkiem. Ciotka Malalai spędziła dwadzieścia lat w więzieniu, bo rodzina jej męża użyła jej jako narzędzia w zemście rodowej. Siostra Malalai codziennie rano kłóciła się z matką o długość spódnicy, w której szła do szkoły. Zanim skończyła szkołę, musiała wyjść za mąż za chłopaka, który przewiózł ją na motorze. Malalai wolała wyjechać za granicę, niż wyjść za mąż. Obsługiwała zapomnianych przez rodziny starców w niemieckich szpitalach. Dyskutowała z afgańskimi marksistami w Berlinie. Przebrana za cudzoziemkę jeździła szukać siostrzeńca w obozach afgańskich uchodźców w Peszawarze. To ona jest główną bohaterką tej fascynującej opowieści o afgańskich kobietach, zmieniającym się Afganistanie i umiłowaniu wolności". Ludwika Włodek-Biernat.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni